Przygotowania do Świąt Bożego Narodzenia już od kilku lat rozpoczynam od zrobienia wianków. Idealnych na drzwi lub jako stroiki na wigilijne stoły. Oto moje propozycje inspirowane najbardziej świątecznym kolorem na świecie!
Tym razem moje wianki świąteczne w czerwonych odcieniach zyskały własne imiona. Oto Gwiazdor, Rudolf i Cynamon. Przeczytajcie o nich więcej!
Wianek świąteczny GWIAZDOR
Bardzo bogato zdobiony czerwonymi bombkami, matowymi oraz błyszczącymi. Wyróżniony gwiazdą migoczącą w zależności od padającego światła. W dwóch przewodnich kolorach. Będzie dumnie zdobił drzwi do domu/mieszkania tych, którzy z jednej strony cenią sobie tradycyjne barwy, ale i oczekują od ozdób nowoczesnego stylu. Jak na prawdziwego Gwiazdora przystało, na pewno zostanie dostrzeżony przez sąsiadów i przybyłych gości.
Wianek świąteczny RUDOLF
Ten to chyba uciekł Świętemu Mikołajowi, ale dzięki czerwonej kokardzie nie trudno go dostrzec nawet w lesie! Naturalne środowisko uwydatnia tylko jego zalety. Przystosowany do świątecznego klimatu wyróżnia się, tym co najlepsze. Symbolicznie zyskał jeden plaster pomarańczy oraz laskę cynamonu, obwiązaną zielono-białym sznurkiem. Czerwone, szklane bombki gdzieniegdzie przełamane zostały tymi w zielonych odcieniach. Co w efekcie tworzy spójną kompozycję, w sam raz, by ozdobić wejście do domu jego nowych właścicieli.
Wianek świąteczny CYNAMON
Przy nim dobry nastrój jest gwarantowany. Gałązki ozdobione zostały prawdziwymi laskami cynamonu, które pięknie pachną, dlatego ten wianek przypadnie do gustu wszystkim fanom zimowych smakołyków (korzennej kawy i słodkich pierniczków). Cynamon dumnie zawiśnie na drzwiach sympatyków świątecznego szaleństwa. Chociaż nie wykluczone jest także, że doskonale odnajdzie się na stole w towarzystwie innych wspaniałości, w tym także dużej świecy, która swoim ciepłem stworzy sprzyjającą atmosferę, by poczuć klimat Świąt…
Który z nich wpadł Wam w oko? ;) A może preferujecie coś w złotych odcieniach? Sprawdźcie kolejne propozycje: wianki świąteczne pełne złota.
A jeśli jesteście ciekawi, jak wyglądały wianki z poprzednich lat, zostawiam linki do poprzednich wpisów:
